Jest nowy rok i minęło 5 lat od ostatniej próby przewidywania przyszłości. Teraz znów postaram się zrobić skok w przyszłość i zaplanować/zgadnąć następne 5 lat mojego życia. Poprosiłam narzeczonego, żeby zrobił to samo.
W październiku tego roku wezmę ślub. Zostawię sobie rok, żeby nacieszyć się małżeństwem sam na sam z mężusiem i na wakacje powiedzmy czerwiec 2017 będziemy się starać o potomków. Jeśli byłby to złoty strzał to maleństwo powinno przyjść na świat około marca 2018, czyli miałabym 34 lata. Poczekam pół roku na zagojenie się ran i spróbujemy we wrześniu 2018 zrobić następne, które powinno przyjść na świat koło marca 2019 (będę miała 35 lat). Spróbuję pracować w domu przez Home Office i zrobić sobie dłuższą przerwę na trzecie dziecko. powiedzmy w czerwcu 2020 postaramy się o nie i w marcu 2021 się urodzi, a ja będę miała wtedy 37 lat. Dobry wiek na macierzyństwo. Myślisz o dzieciach, a nie o tym, że się zbliża 40-tka i coraz mniej mężczyzn może uważać, że jesteś atrakcyjna. Chciaż 40-tki z mojej pracy są mega atrakcyjne. Muszę je popytać co robią, że tak dobrze wyglądają. Robiąc rozpiskę ile będą miały lat dzieci i ja i biorąc pod uwagę fakt, że coraz później są małżeństwa, moi rodzice w wieku koło 21, ja 32, to moje dzieci mogą chcieć wyjść za mąż dopiero w wieku 40-tu lat jak na zachodzie. Będę miała wtedy koło 75 lat czyli będę przechodziła może już na emeryturę. Ja siedzę u rodziców i mam 31, a za chwilę 32 lata czyli aż do zamążpójścia. Przypuszczam, że z powodu niewielkiej ilości miejsca dobrej na 2 osoby, a nie na 5 mogą chcieć szybciej odejść, ale wolę założyć, że powtórzą mój wzorzec zapobiegawczo, czyli będę mogła poczuć, że są w pełni samodzielne dopiero jak będę miała 80 lat. Będzie to wiek opieki nad wnukami bo jak oni będą mieli ponad 40-lat to będą walczyć może o pracę i pomoc dziadków się bardzo przyda myśląc starymi dzisiejszymi kategoriami. Nie znam podstaw muzyki. Podstawówka i tych parę zaśpiewanych ludowych piosenek to za mało, bo nie wgłębiano się w historię, i nie było ani klasycznych dzieł sztuki jak i nowoczesnej. Moje dzieci postaram się wysyłać na lekcje muzyki, czy gry na jakimś instrumencie. A jak będzie wolało sport to gra w tenisa, albo co tam będzie chciało, czy malarstwo, czy taniec.
Wiek w 2021:
mój wiek 37 lat
1-sze dziecko 3 lata
2-gie dziecko 2 lata
3-cie dziecko świeżak
chrześnica (siostrzenica) 5 lat
bratanica 9 lat
Wiek w 2024:
mój wiek 40 lat
1-sze dziecko 6 lata
2-gie dziecko 5 lata
3-cie dziecko 3 lata
chrześnica (siostrzenica) 8 lat
bratanica 12 lat
Wiek w 2030:
mój wiek 46 lat
1-sze dziecko 12 lat
2-gie dziecko 11 lat
3-cie dziecko 9 lat
chrześnica (siostrzenica) 14 lat
bratanica 18 lat
Wiek w 2034:
mój wiek 50 lat
1-sze dziecko 16 lat
2-gie dziecko 15 lat
3-cie dziecko 13 lat
chrześnica (siostrzenica) 18 lat
bratanica 22 lat
Wiek w 2044:
mój wiek 60 lat
1-sze dziecko 26 lata
2-gie dziecko 25 lata
3-cie dziecko 23 lata
chrześnica (siostrzenica) 28 lat
bratanica 32 lat
Wiek w 2054:
mój wiek 70 lat
1-sze dziecko 36 lata
2-gie dziecko 35 lata
3-cie dziecko 33 lata
chrześnica (siostrzenica) 38 lat
bratanica 42 lat
Wiek w 2064:
mój wiek 80 lat
1-sze dziecko 46 lata
2-gie dziecko 45 lata
3-cie dziecko 43 lata
chrześnica (siostrzenica) 48 lat
bratanica 52 lat
Wiek w 2074:
mój wiek 90 lat
1-sze dziecko 56 lata
2-gie dziecko 55 lata
3-cie dziecko 53 lata
chrześnica (siostrzenica) 58 lat
bratanica 62 lat
Nie wiem jak to pogodzić, bycie matką i pracownicą, nawet nie wiem co znaczy być żoną, wydawało mi się zawsze, że będąc mamą to każdy dzień w pracy to rozłąka z dzieckiem i marnotrawstwo czasu skoro można opiekować się dzieckiem, ale lubię swoją pracę więc pewnie fajnie jest robić i to i to pozwalając na czas daleki od mamy na pasje dziecka? Będę brała Home Office jak już nie będę mogła być w pracy fizycznie i wtedy czyli np od października 2017 będąc w zaawansowanej ciąży jeśli będę się dobrze czuła to mogłabym zapraszać do domu Panią, która uczyłaby mnie gry na instrumencie np na harfie, albo śpiewu, ktoś inny albo przez Skype, albo fizycznie by przychodził i uczył angielskiego, czy niemieckiego, zapisałabym się na jakieś ćwiczenia np na szkołę rodzenia, kupowałabym i czytała książki o wychowaniu dziecka odżywianiu, i pytała też doświadczonych mam o to. To o gotowaniu dla siebie i męża to może już od października 2016-go ;p i od razu kurs szycia czy masażu, albo jakieś studia dokształcające z IT, czy techniczne bardziej. Może się uda zapisać na jakąś online'ową szkołę Tesli, albo Massachusetts po angielsku. Byłby też to już powoli czas na certyfikat z angielskiego i niemieckiego i zaczęcie języka rosyjskiego i francuskiego. Włoskiego chyba nie zdążę - może na uniwersytecie 3-go wieku, ale hiszpański myślę że mogę sobie przypomnieć z powodzeniem. Dobre były seriale i bajki kiedyś po hiszpańsku to teraz będę ich słuchała po rosyjsku i francusku mimo, że w TV puszczają teraz arabskie np złote tysiąclecie. Do jazdy autem to jakieś książki czyli audiobooki po polsku lub inne.
Chcę też poznać sytuację polityczną, gospodarczą i banków w Irlandii i Białorusi. Czytać prace matematyków rosyjskich i polskich.
Chcę mieć u mojego przyszłego męża kącik modelarski. Przeniosę tam obrazy i sztalugi. Przeniosę też moje książki do jego przyszłej biblioteczki zrobimy ukrytą chociaż jedną szafkę w ścianie.
Muszę przejrzeć i posegregować teczki i zrealizować wg priorytetów projekty, stroje itp.
Będę miała swój ogródek warzywny, w geometryczne kształty, Małą szklarenkę na pomidorki, wiszące ogrody truskawek, Szklaną szafkę na ładne buciki, a pasty i szczotki do pastowania w szkatułce.
Pójdę na kurs zielarski w Katowicach u jakiś ojców.
Zrobię stronkę dla Andrzeja i Adama + wersja na komórkę (mobilna), i dla Rybnika i Jankowic portal historyczny, że jak przesuniesz suwak o 20 lat wstecz to to oglądasz i możesz też dodawać przewidywania. Sam urząd miasta mógłby projekty przyszłego zagospodarowania terenu tam dodawać dla ciekawych i zwykli ludzie mogą dodawać swoje pomysły.
Zrobię moduł do tagów - hierarchia i powiązania jak w Wikipedii, ale tam są linki każdego z każdym a nie jak w xml określona struktura hierarchia co się z czym łączy - zaczynając od moich stron - info o mieszkaniach np.
Nauczę się pozycjonowania SEO.
Zrobię harmonogram odwiedzin babć i mamy bo odległość robi swoje, a nie chcę żeby czuły się zapomniane.
Zrobię moduł na lodówkę z datami wywozu śmieci i opłat za prąd, telefon, internet, gaz, dom, rozliczenia PIT itp.
Nauczę się powershella, administracji w Oracle i MSSQL.
Mój mąż będzie mi robił półeczki, szklarnię.
Będę miała czas i zrozumienie żeby sobie posiedzieć i pomyśleć obojętnie, które będzie godzina.
Będę miała srebrne sztućce ;p
Wymyślę też sposób na to żeby zabezpieczyć siebie i dzieci na mój wiek 50 i ich wiek 50-t.
To chyba tyle ;p