W kościele gadali o pojęciach takich jak Intelekt, Wola i Emocje, czym są, więc dodałam ich słowa i moje przemyślenia.
1) Intelekt
Czym karmię swój umysł (na codzień)? Tym żyję na codzień.
co mnie bawi
co czytam (książki gazety)
co oglądam (filmy)
czym się bawię
Rozwój umysłu. Mądrość jest po to by rozróżniać dobro i zło
Intelekt <- oczyszcza ma moc, rozpoławia na części
słowo Boże czytane prowadzi
kazania wzbogacają nasz umysł - rozmyślania
Słowo jest posłane do mnie
znaczenie słowa, a nie świat bez znaczeń
Rezygnacja z czegoś, surowość na czas postu odcięcie się od tego do odwodzi od rozwoju (np środowisko)
Co ma wpływ na to że się nie rozwijam?
daje uchowość i pragnienia
nie zrozumiesz boskiego jak nie rozumiesz ludzkiego
warsztat wewnętrzny <- powstał też z łaski (co się z nią dzieje)
2) Wola (Panowanie) Czy nad nia panuję? czy odę konsekwentnie?
Element osobowości, związany z podejmowaniem decyzji kierowaniem życiem
czy kierują mną porywy i pragnienia?
Wola Boga = Moja wola
Reklamy oparte na uciechach.
Jesteśmy zmienni w decyzjach
Posłuszeństwo <-nauka ciągła osobie niebieskiej jestes posluszny jak też tej ludzkiej
niewidzialne
Kieruje moim ja
3) Emocje - natura emocjonalna, duża część życia duchowego
od szczytów gór po dno Bałtyku mnie rzuca, Co jest dobre a co złe a uczucia nie są ani dobre ani złe.
Informacja którą człowiek nabywa, Rozeznanie dokąd zmierzasz,
Czy emocje powinno się tłumić? Nie, powinno się je dobrze ukierunkować.
Najpierw banan pote konsternacja
2 rodzaje holeryków - ten co Ci to powie od razu, albo Etna, że zbiera to przez lata a potem wybuchnie.
czasem to zmęczenie, głód, pragnienie, czasem lepiej odejść na chwilę
Emocje to motor działania
zazdrość to też motor do pozytywnych zmian, zazdrościsz gry na gitarze to też się tego naucz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz