Miałam dziś sen, że jestem w kościele, odbywała się tam msza i śpiewaliśmy, ale było też skrzydło kościoła, gdzie weszłam i było ciemno. Otwarłam usta, żeby śpiewać chwałę i żeby to światło z ust rozświetliło ciemności kościoła. Wiedziałam, że w tym kościele jest wiele ciemnych miejsc, gdzie trzeba je zanieść.
Teraz wypadałoby zapytać, co to znaczy, jak mam zinterpretować ten sen.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz